Izolacyjność akustyczna materiałów budowlanych – poważne błędy

Jeśli czytałeś poprzedni artykuł z tego działu, na pewno pamiętasz, że wskaźniki izolacyjności akustycznej materiałów budowlanych można podzielić na laboratoryjne i terenowe. Podczas wprowadzania nowego produktu na rynek, każdy producent wyrobów używanych w budownictwie powinien wykonać badania w akredytowanym laboratorium, takim jak ITB, które poświadczy, jaka jest izolacyjność akustyczna materiałów budowlanych wprowadzanych na rynek. Wielu producentów dodatkowo kusi się o prognozowanie, jak ich wyrób zachowa się w naturalnych warunkach na budowie. Cenię niezwykle takie informacje, bo nadzwyczajnie upraszczają życie, szczególnie, gdy są to dane pomiarowe, nie zaś tylko obliczenia. Nie wszyscy jednak potrafią zrobić to we właściwy sposób.

Praktyczny pomiar

Pomiary normatywne są wartościami, na których zawsze można bazować. Mając informację, że dany wyrób w konkretnych warunkach wprowadzi określoną zmianę izolacyjności akustycznej materiałów budowlanych, np. pływająca podłoga na 20 centymetrowym stropie żelbetowym. Oczywiście, dobierając materiały do planowanej budowy, należy wziąć jeszcze inne zjawiska wpływające na wypadkową izolacyjność, jak chociażby przenoszenie boczne. Niektórzy producenci nie zawsze jednak bazują na rzetelnych pomiarach. Nie chcąc wydawać pieniędzy na kosztowne badania, izolacyjność akustyczną materiału budowlanego wyliczają ze wzoru teoretycznego.

Teoretycznie poprawne. Teoretycznie…

Celem tego artykułu nie jest ośmieszanie producentów materiałów budowlanych, a jedynie zwiększenie świadomości czytelników, dlatego w dalszej części tekstu nie będę przytaczał nazw firm.

Jeden z producentów stropów postanowił wykorzystać obliczenia do oszacowania izolacyjności stropu z warstwą styropianu i wylewki betonowej o konkretnej grubości, używając do tego obliczeń oraz wyników pomiarów samego stropu (nie neguję oczywiście samej metody obliczeniowej). Z obliczeń wyszło mu, że Rw danego układu pozwoli uzyskać wskaźnik Rw=51,9. Wnioskiem z przeprowadzonych obliczeń jest to, że skoro Rw>51, to strop spełnia wymogi polskiej normy dla budynków wielorodzinnych…

Zapoznaj się z naszą ofertą

Masz problem związany z akustyką budowlaną? Jesteśmy w stanie Ci pomóc

Patrzę i nie wierzę!

Nie dość, że producent powołuje się na bliżej nieokreśloną (brak podanego źródła) metodę obliczania izolacyjności akustycznej stropu po wykończeniu, to jeszcze kompletnie pomylił wskaźniki izolacyjności! Jak wspominałem we wcześniejszym artykule, Rw jest wskaźnikiem opisującym wyłącznie pomiary laboratoryjne, a nie terenowe. Izolacyjność w budownictwie wielomieszkaniowym między lokalami określa się za pomocą wskaźnika R’A1, a więc nie dość, że z uwzględnieniem przenoszenia bocznego, to jeszcze ze wskaźnikiem adaptacyjnym C.
W przypadku ścian pełnych wskaźnik przenoszenia bocznego K można przyjąć ok. 1-3 dB. Wskaźnik C zazwyczaj wynosi 1 lub 2 dB. Zakładając zatem idealne wykonanie stropu i stosując podany system w budownictwie wielomieszkaniowym, wymogi norm nie będą spełnione o ok. 2-3 dB. Dorzućmy do tego dodatkowe osłabienie izolacyjności stropu np. przez szacht techniczny, przenoszenie pośrednie oknami czy przegrody zewnętrzne, a okaże się, że normy mogą nie być spełnione już nawet o 5-6 dB.
Podsumowując, zwracajcie uwagę na właściwą metodologię doboru materiałów w budownictwie. Obliczenia są jak najbardziej potrzebne, ale przede wszystkim należy zwracać uwagę na właściwe rozróżnienie wskaźników otrzymanych terenowo i laboratoryjnie. Jeśli zobaczycie podobne kwiatki u producentów wyrobów budowlanych, to możecie podesłać im link do tego artykułu, albo lepiej podesłać mi link do ich strony internetowej ☺

Dane firmy

Falcon Acoustics Hubert Jastrzębski

ul. Siennicka 29B/3

04-394 Warszawa

NIP: 821-258-33-29

Adres biura Warszawa

ul. Biskupia 12

04-216 Warszawa

Adres biura Poznań

ul. Grunwaldzka 19, lok. 2.18

60-782 Poznań

 

Jesteśmy członkami Polskiego Towarzystwa Akustycznego